Jesteś piękny, ożeń się ze mną. Kocham Cię.
Dziwnie tak czytać o tym, że ktoś dopiero doświadczył jakiejś przykrości, że żyje mu się źle, kiedy Ty przeżywasz to codziennie, od kilku lat. Teraz się zastanów jak to jest być osobą poszkodowaną przez los. Czy wystarczą Ci słowa pocieszenia "będzie dobrze". Czy to w ogóle można nazwać słowami pocieszenia? Żart, idiotnie dobry żart, milordzie.
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies.
- Janusz Leon Wiśniewski