Moje marzenie...
Tak bliskie a jednocześnie...
Tak odległe....
Ohayo minna!
Już mniej/więcej za dwa TYGODNIE wyruszam w tajemniczą podróż z Klaudkiem i Damianką... (taradadam!) do Łodzi... <.<
Będziemy musieli pokonywać trudne drogi. Pilnować swoich zdobyczy przed innymi potworkami..
A tak dokładniej to jedziemy na Sabaton do Łodzi xD
Na razie trzeba się przemęczyć w tej szkole.. i w końcu wziąść się za naukę...
Lecz wybaczcie mi drodzy poddani ;p
"Jam dziś bezsilna wobec lenistwa...."
Hmm... To wszystko... Tak sądzę...
Jak o czymś zapomniałam to proszę mi przypomnieć. xD
Cya :*