Moje szczęście. :) za dwa dni kończymy 9 miesięcy. Kiedy to zleciało?! Mamy już dwa ząbki. Sama siada, sama wstaje i stoi. Daje mamie popalić, bo nie można spuścić choć na chwilę z oczu. :) parę razy zrobiła siusiu do nocnika. Takie drobiazgi a jak cieszą. Mówi mama, baba, tata, dada, tyty, i inne 'wyrazy' trudne do zinterpretowania. :) zasypia o 22 i śpi do 10 ostatnio nawet 11/12. Także na niewyspanie nie mogę narzekać. :) robi kosi kosi, gryzie, szczypie, bije z główki (tylko mnie). Jak ona szybko rośnie. Kocham najmocniej. :)