Zdjęcie z Brennej :)
Kiedyś tam jeszcze w czerwcu chyba byliśmy.
Nie dawno byliśmy na kilka dni w Wadowicach.
Z Wiolą i Pańczem.
Mamy strasznie mało zdjęc, tak samo jak z Brennej :(
Ale co zrobic, osobiście jak sie tak dobrze bawie to nie mam czasu na zjdęcia
Tak tak było świetnie, no chcemy jechac jeszcze raz.
I mam nadzieje że wypali :)
Pawcio ukradł mi kołdre. I poduszke. Pf !
Ale i tak uwielbiam z Tobą spac, i nie spac też, i w ogóle wszystko ;*
Chodziliśmy spac o 4 nad ranem, wstawaliśmy po 11, śniadanie o 12, obiad o 17 haha.
Pawcio jest bogatszy o nowe doświadczenia, umie umyc kufel i miske. pf!
No naprawdę chcę jechac jeszcze raz :)
No i jest pięknie, chociaż teraz troche mi sie nudzi...
Pawcio jest w pracy, ze swoim teściem :D
Tak więc siedze i czekam aż mi tatuś mojego mężczyznę przywiezie
No to chyba tyle, nie chce mi się więcej pisac.
KOCHAM CIĘ ! <3