śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą. To TY kochałeś mnie za to jaka byłam, za moją bezczelność, czasem egoizm, to TOBIE mówiłam o tym co mnie boli, co gryzie, a TY zawsze słuchałeś, pomagałeś. Teraz już Cię nie będzie i stracę cząstkę serca. Nigdy o mnie nie zapominaj, nawet tam- w niebie. bądź moim aniołem stróżem. Pamiętam, zawsze mi serce mocniej biło, kiedy pojawiało się żółte słoneczko na gadu-gadu i po chwili dostawałam od Ciebie wiadomość, będę tęsknić, ale obiecuję, że kiedyś jeszcze się spotkamy... K.. =** ;( to zdjęcie jest dla Ciebie..
Przepraszam, aż się poryczałam..