zgubiłam kredki..  

Uh. Ah. Eh.

Taa. Świrnięty Mikołaj zrobił sobie ze mnie jaja i przyniósł mi gówno pod poduszkę. [joke]

nie, nie.

Przyniósł mi cztery różne ściereczki żebym w końcu posprzątała w pokoju i książeczkę rozkładu jazdy autobusów z Goleniowa do Warszawy.;|

W sobotę na lodogryfie z Adką byłam. x_x

Ona jest genialna, gdyby nie rzuciła petem w jakiś samochód, z którego po chwili wyjżała jakaś Pani, to zapomniałabym worka z łyżwami, który został sobie przed tramwajem.. ^_^ TA! tylko ja tak potrafię.

Wczoraj też lodogryf. z tatusiem i kimś tam jeszcze. xD

A jutro spr.z Niemca. wrr.. oby tej wstrętnej baby nie było. niech się udławi swoją wielką literą rzeczownika.!

NOWY FBL. WWW.MURDERCOOKIECRISP.FBL.PL