na Galaksis..
na konie chyba we wtorek, więc jak wpadnie mi kasa to moze 2 godzinki wezmę:)
dzisiaj natala wpadła .. potem na rolki i spoko .. tylko ta noga mnie boli ; ..
n-czemu oni się na nas tak gapia?
e-nie wiem..
n-wez, jakby rolek nie widzieli oO
e- to my się bd patrzec, ze oni na pieszo! i ze nie jezdzą!
no i potem to juz beka z tego xd. smiech nie wiadomo z czego ale nic: D
a najlepsze było obrót, piruet i skoooooooooooook na spidermana XD
wrocilam i poklocilam się z mamą ... no peszek .. jutro chyba na spacerek (rolek nie bd xD) i do babci na noc.. o jak miło ... kocham święta ; egh.