Wiadomo, Galaksis :D
grrr. phb popsuł jakość :
a ręce mam jakoś smiesznie xd. pewnie próbowalam ją chamowac i nie stracic rownowagi xD
i nienawidzę swojego półsiadu :
zabrali mi pro. niech się walą :|
byłam po lekcjach w mieście i u dziadkow. dostalam kasę urodzinową.. fajnie, moze na zakupy się wybiorę w rekolekcje...
wszystko się pieprzy.
wiem, że mówię to kolejny raz. ale kolejny raz nie daję rady. nauki od zajebu, odpuszczam, olewam wszystko, w domu nie najlepiej, poza tez nie..
i jeszcze..
..zastanawiam się, czy jak wyjdę z domu, to czy do niego wrócę.
to jest straszne.
życie.. wszystko jest nam przepisane...