humor mam zajebisty w sumie, dawno tak nie miałam w sumie. rano byłam z Borysem a po szkole byłam sobie z Agą pogadać.
potem poszłam z Kamą i Bartkiem do mnie, potem do Kamy i poszłyśmy do kościoła i się okazało, że nie ma aha oki.
ale spotkałyśmy Mikiego i fajniutko później sobie z nim siedziałam i stęskniłam się w chuj <3<3<3
jeszcze poszliśmy z kulusią do lecha i zerwała dla mnie kwiatka, jaka słodziutka.
jutro chyba wpada Miki na obiadek, słodziutko.
lece zaraz spać bo zmęczona już jestem :((
tak wgl Maks to pączuś i musze mu przynieść ciastka do szkoły lol ://
dobranoc.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=7DgOS37kVAQ#t=99
jezu, Ty potrafisz mi tak zajebiście poprawić humor............
kocham.