ślicznotka dzisiejsza ;)
trening dziś, jak zwykle super ^^ poza cofaniami jak zwykle, bo jeszcze ciężko nam idą aleeee doszły ustępowania w galopie! uhu!
no i dzisiaj skoki wyskoki i szerokie okserki wysokość cały czas ta sama, bo stojaków nie mamy xD
ogólnie zadowolona jestem
przed treningiem wypuściłam kobietki, wanilka oczywiście popsuła ogrodzenie a Nusia kożystajac z okazji sobie wyskoczyła na lepszą trawkę przeorała sąsiadowi przeorane pole przy okazji, bo się biegać zachciało
oj tam.
potem Himka na lonżę, zadowolony konik był ^^ i pomogło, bo przez kilka godzin później się nie bujał ;)
po treningu Nusia pierwsze kąpciu, na trawkę co by wyschnąć i kopytka jak zwykle
potem Himek kąpciu, kopytka ile się dało (kowala trzeba ooojj trzeba) i na trawkę
dzieciaczki wyczyściłam i goł hołm. ;)