Wanilka brzydal mały ;) coś jej się przytyło ostatnio
a co najgorsze jest coraz cieplej a jej w ogóle sierść zimowa nie schodzi.. -.-
nooo i w poniedziałek drugi trening miałam ^^
do tego wszystkiego co było ostatnio doszły jeszcze ustępowania od łydki i skrzynka pod przeszkodą
było raz lekkie zawahanie, ale udało mi się utrzymać tempo i potem już bez najmniejszego problemu
mimo, że Nusia w tedy nie była zbytnio skupiona, bo mocno wiało i jeszcze koń(taka anomalia, bo Nuta nigdy konia nie widziała hahahahah) pole orał to było całkiem ok ;) i p. Oskar nas pochwalił, więc jestem zadowolona ^^
noo i wczoraj tez w stajni byłam i był dzień dla Nanszelki
a dzisiaj poprawiałam spr z fizyki, więc do stajni nie pojechałam.
doobra nie bd się dalej rozpisywała
K <3
N <3
N <3