WhyMe.

8:52

Nawiązano połączenie.

* ubrany w biały t-shirt i bokserki*

J: No hejka co tam, ? Dopiero wstałem dzień dobry tak w ogóle.

*opiera się ręką o głowę*

M: No dobrze, nie śpię od jakiejś piątej rano .

*drapie sie po głowie*

J: Dlaczego? Coś się stało?

*robi wielkie oczy*

M: Niee, co ty, stary.  Mimo,że to ja jestem homo to ty sie zachowujesz jak byś ty był. Haha.

J:Ej, tylko sie pytam, nic z tych rzeczy. Przeciez wiesz ,że u mnie i Korneli w porządku.
To w końcu jak z tym spaniem? Wyrwales sobie kogos ,przyznaj się! Ty ty, niegrzeczny!

*smieje sie*

M: Jakieś mondzioły świętowały urodziny ktoregoś z ich samców alfa i spiewali pod blokiem. Słuchawki na uszy i wyjebane, ale zasnac i tak sie nie dało.

*wzdycha i przeciera oczy*

J: To chujowo. Ej, to weź sie poloz teraz to wieczorem pgoadamy. Ide na spotkanie z Lena bo jej sie uwidziało kino, wiesz. Ten teges. Wiesz o co choo~

M: Taa taaaa wiem, nie tłumacz sie. Poloze sie i pozniej zdasz relacje,bracie. Tylko bez szczegółów oszczędz mnie.

*robi wystraszona wine*

J: Nie no słuchaj nagram film i ci wysle i bede cie dręczył! HA-HA-HA!

M: Nieeee~

*oboje śmiech*

J: Dobra, to ja spierdalam sie szykować . Do pozniej.

M: Paa~

 9:34

Koniec połączenia