Nie boimy się wejść w związki.
Boimy się uzależnienia od
drugiej osoby. Umieramy ze strachu,
że jedno słowo czy gest może nas
doszczętnie zniszczyć.
- Telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz?
- Jak kocha to poczeka.
- A jak nie kocha?
- To po co odbierać?