Prosze sie nie dziwić ze tak wygladamy ale była juz pewna godz. ^^
Od lewej Karol, Ja, Biernatowa, pod kocem Nanek, a dalej Łajdoczek i kawałek Adinoxaa. :)) ;*
Impreza była genialna ! Tego nie da sie opisac. Zaczynajac grzecznie od pepsi i spokojnego siedzenia koncząc na zaoranych porach i połamanym stole i ławkach. Jest co wspominacc xdd ^^ ;* :D