żrebaczek - Lorien. Po Lutchien. (czyt. Lusien)
Jeszcze z zimy.
Dzisiaj o 16:30 konie.
Jadę z Amelą. ;d
Doszły Arab i Fryz, i Nugat nareszcie wrócił od Sabinyy .<3
Piekę ciasto z siostrą. Specjalnie dla niej wuzetkę, ona jakieś plaski itd. Mama coś na urodziny . ;d
Plany na Wakacje są. i To zajebiste.<3
Ponad 2 tygodnie w Czaplicach, 2 tygodnie u babci.
Wrocław będzie. <3 Z dziewczynami, być może. Obyy .<3 Agata<3 i jej chłopak. xd znaczy 'jeszcze' nie. ;d
Na kolonię nie jadę (przykro mi Wicia.<3)
Bo siostra ciągnie mnie na kilka dni do Włoch.. albo na Kretę .<3
O rany rany.Zapowiada się zajebiście.
Pa.. wam. ;d