Cześć Oliwka ! :*
Wiem, ze nienawidzisz gdy tak do Ciebie mówię, ale to jest urocze ! :3
Wzięło mnie na wspomnienia.
Wróćmy do ostatnich wakacji.
Najlepszy czas, tak bardzo się wtedy do siebie zbliżyłyśmy.
Najpierw porost.
Nasze ukochane jeziorko.
Spacery wokół niego.
Pomost gdzie poznałam się z tymi czubkami.
Pamiętasz jak ratowałaś mnie od pająka który na mnie usiadł? :DD
Choinek, Patryś, Marco Polo, pijaki grilowicze i cała reszta naszych ziomków.xd
Nooo i Ci koledzy co nas ochlapali a potem powpadali do wody :D
"wrzucić go?..nie wiem on mam moje fajki" xD
Granie w lotki, jedzenie tostów w nocy na balkonie, rozmowy z Pawełkiem przez telefon i to jak nas szukał po ośrodku, a my mu zapalałyśmy i gasiłyśmy światło, a ta ciota i tak nas nie znalazła.
Wszystkie krejzi imprezy w nocy z telefonem.
Disco Polo <3
Potem Bobolice City.
Zacne spacery.
Kolejne całonocne densy do 6 rano.
%%%%
Wożenie się Emilkowym passatem.
Jezioro again i kąpanie się w ciuchach, bo po co brac stroje kąpielowe, lepiej zamoczyć mokrymi dupami jego samochód nie?
Śpiewanie "Tylko ona jedyna" :D
Rozmowy z nim o 1 w nocy pod domem, w bluzie "kolegi" xD
Nie ma to jak skakać przez płot na boisko, dobrze,że mnie złapali wtedy bo bym chyba utknęła na górze.xd
Kudłaty, który tam zdychał :D
Tyle rzeczy, że już nie wiem co jeszcze napisać.
Nalepsze wakacje EVER.
Dziękuję Ci za wszystkie nocki.
"Ty kudłaczu Ty"
Dziękuję za to, że jesteś, byłaś i będziesz.
Zawsze mogę na Ciebie liczyć tak jak Ty na mnie.
KOCHAM CIĘ CAŁYM SERCEM !
Oby do następnych wakacji, będą jeszcze lepsze :3