I love you so much.

`stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po to jest i po to masz z nią sypiać. masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma wam być cudownie- ale nie tylko wokół tego to się kręci, przytulaj ją. daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj jej swoje serce, kiedy ona odda ci swoje `

No siema. Trochę się porobiło, ale ok. Nie rozumiem ludzi, naprawdę przestaję rozumieć to co robią, w jaki sposób myślą. Momentami mam wrażenie, że nie należę do tego świata. Wokół widać zepsucie niektórych osób. Tak, przeraża mnie to jak niektóre rzeczy sprawiają, że człowiek staje się coraz mniej małostkowy, aż po jakiś czasie jedyne co go obchodzi to to żeby iść i sprawić żeby było mu lepiej, nieważne jakim kosztem, waże żeby chociaż na chwilę polepszyć sobie humor i samopoczucie. I to jest zgubne. Taa, naszło mnie na życiowe mądrości" . Ale momentami mnie to rozwala od środka. Większość nie docenia tego, co ma dopóki tego nie straci. Reszta nauczyła się trzymać to, co cenne i nie wypuścić tego z rąk. Ale ile razy trzeba coś stracić żeby to docenić? Jak wyjątkowe coś / wyjątkowy ktoś musi być żeby na wejściu wiedzieć "nigdy nie pozwolę mu odejść" ? Żeby walczyć każdego dnia i znaleźć sens nawet kiedy brakuje sił ? 

zdj robione oczywiście przez Rudego Mariana <3. Marta stęskniła się za zdj na moim pb, więc wstawiam , z czymś typu refleksja :).Ej ej ! Dziękuję. :*. "krzysiu ! powiedz mi jak mam żyć?" No także ten ;d. "sama jesteś chłopi!" ;d, "cicho ! przepraszam" ;d. 

I love you so much