usiadła na zimnej marmurowej podłodze,
włożyła słuchawki do uszu,
zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki,
zaczęła czytać wiadomości od Niego.
z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień.
przez długie godziny czytała Jego kłamstwa.
łzy napływały do jej oczu,
z coraz większą częstotliwością.
była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia.
żyła przeszłością,
żyła Nim.
pomimo tego, że kłamał,
pomimo tego, że ją zostawił.
`..upić sie szczęściem by nie płakać więcej..` [ ! ]