i chcę już piątek!
chcę się upić i na chwilę oderwać się od jebanej rzeczywistości.
a wy weźcie znielubcie mnie jeszcze bardziej.
tylko o tym teraz marzę!
edit.
jestem szczęśliwa w głębi duszy, gdzieś tam na dnie serca. dlaczego? bo wiem że mam dla kogo żyć. usłyszałam głos mojej eM. bo mam tą świadomość że niedługo ją zobaczę. ;)