JOŁ JOŁ Ludzie ;D
Sama nie wiem co pisać no ale nie jest dobrze...ale o tym to nie bede opowiadała;d
Wczoraj do 16 w domku;D no i nudy w chuj;D a potem wziełam i wyszłam z domu...
Pojechałam do Braciszka;D
Dziękuje za to że jesteś ;** <3
Było ciekawie;D
No i to co usłyszałam o Cichym rozjebało mnie na łopatki;D
Nie wierze w to co słyszałam;D
Masakra ;D
No ale co tam;D Dzionek minął Braciszek z Cichym odprowadzili mnie i Cichego Darię na dworzec;D
No i pojechałam;D do domku.... miałam wracać z buta';D bałam się ale Maniek po mnie wyszedł;D
Dzięki;D
A teraz siedzę w domku i łapie zamuła
No i Braciszku jak tylko bedzie ładniejsza pogoda to lecimy nad jeziorkoo ;D nie ma innej opcji;D
Chce tylko powiedzieć
że zżyłam się z wami bardzo bardzo bardzo
mocno ;D
Nie wyobrażam żeby w jakimś momencie mogłoby was zabraknąć!!
<Maja Braciszek Cichy Daria Karolina>
Dziękuje wam za to co dzieki wam przeżyłam;D
W sumie to tyle;D wpadne tu za jakiś czas ;D
Naraski Misie pysie ;D