tereaz będzie troche samej Arii : D
święta to niby taki radosny czas i w ogóle taki rodzinny,
ale jednak jakoś nie czuję tej całej magii świąt i w ogóle ..
równie dobrze mogłoby ich nie być .. nic by się nie zmieniło
może to przez ten koniec świata :DD
a teraz zastanawiam się .. ile właściwie trzeba mieć lat,
żeby tworzyć taki " poważny " związek .. bo ostatnio
coraz częściej widuje zrozpaczone 8-latki , rozpaczające ..
" bo chłopak mnie rzucił przez smsa " co się dzieje z tym światem :o