nic juz nie bedzie tak jak kiedys tesknie za wakacjami gdzie nic mnie nie obchodzilo mialem duzo czasu i spedzalem go z przyjacielem i ze znajomymi .. a teraz co mi zostalo pierdzielony wyjazd do angli musze zostawic to wszystko a nie bedzie to latwe poniewaz juz sie przyzwyczailem do bielska . do kuz do tych wszystkich ludzi mam taka pustke w sercu nie wiem co mam robic :( jedyne co mi przychodzi do glowy to wyjsc z domu i powedrowac gdzies daleko ale co dalej ?? niby to rok moze dluzej wszystko zobaczy sie jak sie ulozy ale to najlepszy rok mojego zycia i co mam go tak oddac :( ... rok temu poznalem ludzi z ktorymi naprawde czuje sie inny czuje sie potrzebny ofszem stoja pomiedzy nami przeszkody ale jakos sobie z nimi radzimy :) "przyjazn z toba to jedyne co mam nie pozwulmy zeby ktos stal pomiedzy nami nie klucmy sie o byle bzdure wiem ze bracia czasem tak maja . ale nie dajmy sie zyciu sami zbudowalismy te przyjazn wiec sami ja dalej poprowadzimy for ever and ever "