Dzień 18.

Uwielbiam koncerty <3 Ten moment, kiedy Twój ulubiony zespół wychodzi na scenę, Ty stoisz tuż pod nią, wytrzymujesz wszystko, tylko trzymasz się barierki, która wbija się w żebra, brzuch. Bolą Cię ręcę, ale stoisz tuż przed swoim ulubionym muzykiem, który śpiewa do Ciebie i gra. <3 Zapominasz o wszystkim, liczy się tylko chwila. Możesz się wyszaleć, wybawić, zatracić, nieważne, że później nie pamiętasz większości rzeczy, to co przeżywasz w danym momencie jest o wiele ważniejsze. I ten moment, kiedy po wszystkim, wokalista/ gitarzysta podchodzi na kraniec sceny, by Tobie dać swoją kostkę, wodę, setlistę, uścisnąć dłoń- BEZCENNE. <3

Chcę to przeżyć jeszcze raz!

Bilans.

Nie chce mi się liczyć. Około 1000 kcal.

Ćwiczenia. (tak, będę zwiększać ilość powtórzeń, nie mam ochoty zrobić na raz 100 brzuszków, po miesiącach nic nie robienia i potem umierać)

-  rozciąganie

- skręty tułowia- 25 (na każdą stronę)  [ zwiększone: +10]

- skłony- 25     [+10]

- przysiady- 25   [+10]

- pompki damskie- 25    [+10]

- podnoszenie nóg w klęku podpartym- 25 x 2 sposoby (na lewą i prawą)  [+10]

- boczne podnoszenie nóg- 25   [+10]

- brzuszki- 40    [+10]

- superbrzuszki- 25     [+10]

- skręty zgiętych nóg- 25 (na każdą stronę)   [+10]

- "chodzenie po suficie"- 3 minuty    [zwiększone: + 1 minuta]

- nożyce- 20   [+ 5]

- podnoszenie bioder- 40   [+10]

- rowerek na plecach- 3 minuty  [zwiększone: + 1 minuta]

- ćwiczenia relaksujące

- ćwiczenia na mięśnie pośladków- 4 minuty

- pilates na uda i łydki- 3 minuty

- trening na nogi- 2,5 minuty

- Mel B na brzuch- 3 minuty

- trening Cardio- 1 seria

EDIT +

- Mel B: Arms- 4 minuty

17 dni. o.O

Pozdrawiam.