~ Jaki słodziak. <3
Zaraz ja tak padnę jak on i będę spać...
Dziś były dni otwarte w mojej szkole, z tego co moja mama mówi, nie było tak źle, jak przypuszczałam. Dziś też nie poszłam, dlatego sądziłam, że przyjdzie strasznie wkurwiona. W ogóle przyniosła jakieś kwiatki papierowe. o.O Ale okej.
Bilans.
1000/ 1000 kcal.
Ćwiczenia. (tak, będę zwiększać ilość powtórzeń, nie mam ochoty zrobić na raz 100 brzuszków, po miesiącach nic nie robienia i potem umierać)
- 40 minut tańca, a raczej dzikiego skakania i machania głową.
- rozciąganie
- skręty tułowia- 15 (na każdą stronę)
- skłony- 15
- przysiady- 15
- pompki damskie- 15
- podnoszenie nóg w klęku podpartym- 15 x 2 sposoby (na lewą i prawą)
- boczne podnoszenie nóg- 15
- brzuszki- 30
- superbrzuszki- 15
- skręty zgiętych nóg- 15 (na każdą stronę)
- "chodzenie po suficie"- 2 minuty
- nożyce- 15 - nie znoszę ich robić, mam problemy z kręgosłupem i ledwo robię nawet te 15 :<
- podnoszenie bioder- 30
- rowerek na plecach- 2 minuty
- ćwiczenia relaksujące
- ćwiczenia na mięśnie pośladków- 4 minuty
- pilates na uda i łydki- 3 minuty
- trening na nogi- 2,5 minuty
- Mel B na brzuch- 3 minuty
- trening Cardio- 1 seria
To tyle. Pozdrawiam.