hahah dziś spoko dzień ;d rano u lekarza później szkoła ;d o 15 u oli i do lidla później na hale i do Daniela nad łóbinke później na bajke i do hasira ;d ogólnie fajnie było;d jutro wreszcie sobota *.*
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś
ściskając Misiowi łapkę - Co wtedy?
- Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam.
Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika,
tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie.