Bóg zsyła nam chwile bezmyślności i głupoty byśmy mogli zrozumieć jak mamy postępować w życiu.
UGH, skasowało mi notkę. Na szczęście była krótka.
za 5 dni wyjeżdżamy <3
jaram się
Dwa tygodnie temu Orcia.
Ostatni weekend zaliczam do naprawdę ciekawych i żywych (o ile żywo można nazwać moje samopoczucie w niedzielę, aczkolwiek w sobotę bawiłam się wspaniale).
Tymczasem weekendowy romans z biologią z trzech lat. Moje chore ambicje. I tak nic mi to nie da, ale ok. Próbuję.
Nieustanne huśtawki nastrojów, przerażająca obojętność i ogromne ambicje. Paradoksalna mieszanka.