Wróciłam kilka dni temu, ale jak zwykle zbieram sie po czasie, żeby cos tutaj skrobnąć. I tak nie zamierzam tutaj pisywać regularnie.
Jedyne (z mojego aparatu. Może ktoś ma ładniejsze? [Kaś nie krzycz!]) nasze "normalne" zdjęcie (innych nawet nie publikuję, nie na moją odpowiedzialność ;) ), pomimo nie do końca udanych min. Jestem bardzo zadowolona. Takich ludzi i wycieczek życzę sobie yy... często;D
Cały wyjazd uważam za naprawdę udany i z chęcią go powtórzę.
Nie mam pojęcia, jak się wymienimy zdjęciami. Kamil (Rzeźnik) jeśli to czytasz ma oddać Kaśce pendrive'a! (O ile to o Tobie Kaś mówiła xD) Bo ciągle jakiś problem mamy. A na aparacie Jakuba są zdjęcia z rejsu i moich SuperSłodkich Urodzin na Skiathos!
YO! I <3 METAXA!