Jakość słaba, ale nieważne :* Ważne że z nim :**
Jest dobrze :D w pewnym sensie.. :)
Czasem życie nie układa się tak jak powinno, są różne przeciwności losu, ale trzeba je przezwyciężyć i mimo wszystko walczyć. Chciałabym, żeby już tu był, żeby nie musiał leżeć w tym szpitalu... ale trzeba to przetrwać... przy dobrych układach miesiąć, przy złych może być nawet i pół roku... tatuś wracaj do domku, zostaw tą chorobę w cholerę i wracaj zdrowy..
Co do spraw sercowych jest świetnie :*** lepiej byś chyba nie może , a ja mam najlepszego faceta na świecie <3
Praca? powiedzmy, ze jestem na przymusowym urlopie... :)