To śmieszne w jak krótkim czasie wszystko uległo zmianie. Moje uczucia. Moje postanowienia. Moje poglądy. Zdrowie, relacje, marzenia. Nawet ta chora codzienność nie jest już taka sama. A szczerzej, cholernie mi jej brakuje. Brakuje mi Krakowa.
Wszystko było tak długo planowane, a tak szybko minęło. Nawet jak próbuję przywołać wspomnienia z tamtego czasu, udaje mi się tylko przewijać wątki. Wszystko stało się za szybko, a ja nie nadążyłam za biegiem wydarzeń. Co zostało mi z tamtych dni. Mnóstwo niewyjaśnionych spraw i zawodów. I ta cholerna świadomość, że cokolwiek by się stało, nigdy nie będę znała czystej prawdy.
A tak już poza marginesem. Leki nie działają. To cholerstwo jest w stanie mnie wykończyć, a brak mi oparcia. Naprawdę cholernie brak mi oparcia.
Co teraz będzie?
DR
AMA.
Inni zdjęcia: Gągoł slaw300LOCHA I JEJ MALEŃSTWO *dziki* xavekittyx;) usinska;) patki91gdMamy lipiec patusiax395... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24