no i nareszcie prawie konieeeec :D
wyciągnęło się te 4.93 :P więc jest paseeeeek :D
było tyle narzekania na to jaka to muzyczna jest głupia, jacy nauczyciele są tam wymagający, tyle srania na temat egzaminu który i tak nie był oceniany, ale jednak będzie nam jej i ich brakować ... ale przynajmniej po 4 latach zapierdzielania odejdzie nam te 10 h zajęć tygodniowo :P musze sobie jakieś zajęcie znaleźć xd
dzisiejszy występ na stypendiach całkiem spoko ;) byle tylko nie spalić jutrzejszych występów na zakończeniu ...
jeszcze nie cały tydzień i GDMy :D
bym dał tu link do jakiejś
piosenki ale znając życie to
coś mi nie pójdzie i dupa xd