:)

takie tam sobie w Focusie :P

w sumie to dawno tu nie pisałem więc ten wpis może być troszeeeeczke dłuższy niż zwykle ;)

no to wyjazd do Suchej ...xd co by tu powiedzieć xd pobudka o 5 rano, podróż pociągiem, zapieprzanie z buta 9 kilosów żeby na godzine spotkać się z Olą i Pati ... xd tylko my jesteśmy do tego zdolni :D pomimo tego krótkiego czasu spotkania z dziewczynami wypad był nawet udany :D

więc tak, rekolekcje - tak bardzo jak się nie chciało tam jechać, tak bardzo 17 dnia nie chciało się z tamtąd wyjeżdżać :P ale jednak coś ciągnęło do tego Złotowa ;) ale czas, nie powiem spędzony świetnie, ze wspaniałymi ludzmi bo wszyscy bardzo się ze sobą związaliśmy ;) można było wtedy na 2 tygodnie uciec od swojej rzeczywistości i żyć tam zapominając o wszystkim dookoła, lecz po pewnym czasie także to życie według codziennego harmonogramu stawało się nudne ;P ale tak czy inaczej na pewno na długo nie zapomne tych 2 tygodni i tych wszystkich ludzi, których tam spotkałem ;)

no ok, potem tydzień "w domu" bo w sumie cały dzień mnie w tym domu nie było :D 

no a teraz jak widać ---> Bydgoszcz z Dawidem, Olą i Pati i reniferkiem :D jest spoko xd Dawid sobie teraz śpi obok, Ola maluje paznokcie, Pati siedzi za mną i wszystko se czyta a reniferek leży obok Dawida heh xd :) jest impreza bo mamy balkon i se jeździmy na 10 piętro mimo że mieszkamy na 1 XD co tu więcej mówić ... zostały tylko jeszcze 2 dni wliczając w to powrót do Złotowa .... ;c a jak wrócimy to jeden dzień i przyjeżdża Majeczka która sama wpisuje sobie w cudze telefony przypomnienie o jej imieninach o.0

a teraz macie linka do tej piosenki, bo akurat leci :)