dzień w Toruniu uznaję za udany, nawet bardzo :)
w sumie to było w ubiegłą środę, jakoś nie było czasu napisać.
dziękuję za 10 godzin ciągłego uśmiechu na twarzy :)
jutrzejszy dzień zapowiada się ciekawie.
dwa miesiące słodkiej wolności,
wykarzystajmy ten czas jak najlepiej.
mimo wszystko tęsknię.
jeśli zwątpisz choć jeden raz
jeśli zwątpisz choć raz
to choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę
powrotów nie będzie.