Hej Kruszynki!!
Dzisiaj mam dla Was moje dzisiejsze śniadanko :) lubię wolne dni i UWIELBIAM śniadania, nie raz to wspominałam. Śniadanie to mój ulubiony posiłek dnia, bo zawsze wtedy pozwalam sobie na trochę więcej, ze względu na to, że mam świadomość, że i tak spalę je w ciągu dnia. Poza tym to pierwszy posiłek, który jemy po min 7h snu, podczas którego organizm też trochę spala i rano potrzebuje dawki energii. Dlatego nie boję się 'zaszaleć' ze śniadaniem :)
na zdjęciu grahamka: pół z lekkim twarożkiem i łyżeczką powideł; pół z masłem orzechowym domowej roboty i kawałkami banana + reszta banana i jabłko. do tego herbata żurawinowa i woda <3 czego chcieć więcej! chyba treningu!
Oj tak, to moje zdrowe uzależnienie. Nie wyobrażam sobie dnia bez aktywności fizycznej!! Kiedyś musiałam się do tego zmuszać, teraz moj organizm już sam mnie do tego pcha. Sprawia to niesamowitą przyjemnosc, to prawda z tymi ENDORFINAMI :)
AKTYWNOSĆ:
5 x 6min z Ewką
55min rowerek
Yoga 15min
Jeśli chodzi o bilans to na obecną chwilę zjadłam sniadanko ze zdjęcia i miseczkę zupy gulaszowej zrobionej przez mojego Tatę! Nieskromnie powiem, że robi najlepszą ever :D zjem dziś na pewno coś na kolację, bo mamy rodzinke, wiec wyjdę trochę poza codzienny schemat, ale mamy weekend i jeśli zjem zdrowo i niewiele to tragedii nie będzie! :)
Poza tym dużo ludzi mówi mi ostatnio, że chudnę. Niesamowicie mnie to cieszy i motywuje!! Zwlaszcza jeśli sa to osoby, które ZAWSZE mówią to, co myślą. Ja też czuję się lżej i zdrowiej. Mówcie co chcecie, ćwiczenia przynajmniej 4 razy w tygodniu robią mega różnicę. Nawet jeśli nie zmienimy aż tak drastycznie jadłospisu.
No nic Kochane, ja uciekam do nauki :( a Wam życzę miłej soboty!
BUZIAKI <3
przyjemne to śniadanie!