Dzwiek roztrzaskujacego sie telefonu o sciane i uderzenia w podloge... W telewizji Falszywi ludzie ktorzy glosza nieprawde... Puste sciany zapelnione obrzydliwie pozytywnym kolorem Az chce sie rzygac... I ja skulona na kanapie w mala kulke... Z oczu plyna czarne lzy... Leze sobie tak sama szlochajac i powtarzajac "Nigdy wiecej"... Telefon ostatkami sil wibruje i swieci... Uswiadamiam sobie ze ktos dzwoni lecz nie mam ochoty ani sily zeby wstac i odebrac i tak juz ledwo dzialajacy telefon... Gdy wibracja przestaje halasowac odczowam ulge... Lecz po chwili telefon znow zaczyna wibrowac ale juz nie swieci... Przecierajac czarną łze z policzka wstaje i podchodze do sciany... Klekam obok rozbitej komurki, podnosze.. Na ekranie bylo wyswietlone twoje imie... Z zawachaniem odbieram. Ledwo udało mi sie wylkac te zwykle "Halo" Chodz w mysli mialam inna ulozona formułke... W sluchawce chwilowa cisza lecz twoj glos nagle przechodzi mi przez cale ciaglo jak dreszcz... Slowa ukladaja sie w krociutki monolog "***********"
I co mi w nim powiesz?? ... :(
Inni zdjęcia: Ja patki91gd;) patki91gdMorze nacka89cwaW kociej kawiarni :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24