mniami mniami<33333333
Dzisiaj mam rekolekcje także mogę ogarnąć notkę wcześniej niż zwykle;D:D
Jutro ważenie:D jestem bardzoo ciekawa...gdybym tyle miesięcy nie zawalała to...już dawnoo miałabym swoją wymarzoną wage! dlatgo laski bierzcie sie i nie traccie czasu na wpieprzanie bo sama wiem po sobie że to tylko ta przyjemnosć trwa chwilke...a potem trzeba dużo dłużej się odchudzać ; / no ale cóż...uczę się właśnie na błędach ;))
Bilans:
ś: jabłko >40kcal<
spacer 1,5 godz:D (spalone 250 kcal)
ś2: marchewka >20kcal<
o:jogurt nat.+płatki jogurtowe JustFit(biedronka<33) >180kcal<
p: 2x marchew >40kcal<
k:kubek zupy pieczarkowej z odrobina ziemniakow i makaronu. >100kcal<
RAZEM: 380 KCAL / 1000 KCAL :d (jak będe głodna to zjem jescze cos lekkiego)
ćwiczenia były: 1,5h spacer
będą: domowe ćwiczenia 1,5h
ĆWICZENIA "DOMOWE" KTÓRE WYKONUJĘ TO:
150 zwykłych brzuszków(wczoraj zrobiłam 350)
A6W
8min legs
200krążeń nóg
100wymachów nóg
60półwykopów z kolana leząc na boku
100unoszeń nóg leżąc na brzuchu
100ćw na łydki(niby stepper ale bez tego przyrządu)
100skrętów tułowia
100krążeń bioder
20pompek
15min rozciągania
200nożyc
80półwykopów z zawiszonej nogi
i mam zamiar wrócić do kręcenia hula hopem ;)
do tego codzienne spacery i jazda godzinna rowerem <3
EDIT: KURCZE MOJE MIĘŚNIE I CIAŁO JUŻ SIĘ CHYBA PRZYZWYCZAIŁO DO TAKICH ILOŚCI ĆWICZEŃ WIĘC MUSZĘ JE ZWIĘKSZYĆ.NIE WIEM JESZCE O ILE ..XD WIECZOREM ALBO JUTRO W NOTCE NAPISZE O ILE RAZY JE PODNIOSŁAM;*<3
dziękuje wam za tyle ciepłych słów!:**
buziaki<333
możecie pytać:
www.formspring.me/bycwkoncuchuda