I tak nagle obudzilam sie ze snu gdy ktos wylal mi wiadro zimnej wody na glowe...
Przez chwile muc trzymac caly swoj swiat w objeciach to wspaniale uczucie..
Teraz czuje sie jak bezradna dziewczynka po srodku wielkiego labirynu..
Milion drog lecz tylko jedna ma drzwi ktore sa otwarte..
Zabraklo mi juz wiary i nadzieji a przeciez ona umiera ostatnia..
Co sie okazuje jednak nie tu nie umarlo uczucie..
Uczucie ktore zawsze dawalo mi sile a teraz sciagnelo mnie do parteru..
Jest jak damski bokser ktory z nienacka zaskakuje Cie i daje ostro w ryj..
Nigdy juz nie bedzie tak jak byc powinno..
Nie teraz kiedy lustro wspomnien przebiega mi przed oczyma co sekunde..
A serce peka z kazda chwila na drobniejsze kawalki..