Ehhhhhhh
wolę najgorszą prawdę od najsłodszego kłamstwa. wolę wiedzieć na czym stoję niż się cały czas zastanawiać. jak można mówić, że się kogoś kocha, a zachowywać się w taki sposób? czy ja zawsze muszę się dowiadywać o wszystkim ostatnia? wczoraj trochę poniosło, trochę bolą te słowa, które sama wypowiadałam, ale z drugiej strony jest mi lepiej. nie wiem, czy to faktycznie ja byłam taka ślepa, czy to Ty potrafisz tak świetnie grać. nigdy nie będę jedną z wielu, nie mam zamiaru się z nikim dzielić. nie wiem jak można kogoś tak w chuja robić, no nie wiem.. tyle tego wszystkiego, masakra. chcę się już z tego uwolnić
https://www.youtube.com/watch?v=LOrEu6Ejsc0
</3