świat oparty na lampie
tak jak pijak opiera sie o lampe żeby nie runąć na chodnik, czy opierasz o nią rower żeby wejejść do sklepu, lampe lubi obsikać pies, a niektórzy widziałem że lubią je kopać po to by gasły, ktoś miał lampe z Dżinem wewnątrz, ktoś inny znowu zapyta "Co sie lampisz??", w kulturalnych czasami aż za bardzo kręgach wypija sie lampke wina, w innych bardziej łapczywych towarzystwach wali sie prosto z opakowania zbiorczego nie zwarzając na lampki i tak jakoś toczy sie żywot od lampy to lapmy
taki to ten świat oparty o lampe