photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MAJA 2007
Czemu do cholery kazdy kaze mi sie uśmiechać? A niby z jakiego powodu? Ja chce tylko jednego cholernego powodu do uśmiechu! Czemu każdy zamiast mi go dać zabiera mi też całą pieprzoną reszte która pozawala mi funkcjonować. Czy lepiej sie uśmiechać fałszywie czy po prostu dać sobie z tym spokój... I czemu kazdy jeszcze wie lepiej ode mnie co czuje co robie i z jakiego powodu!? Ja naprawde próbuje sie zmienić... próbuje dla kogoś... ale do cholery nie wymagajcie cudów... Zły dzień...(znaczy sie wczoraj)

Komentarze

moireach ...nie taki wszechobecny... tylko w jednej sprawie. Ucho mi nie domaga [mówiąc w dużym skrócie].

A co do smoka... to niech mnie kurna nie żre, to się nie zatruje ;p

A tak na marginesie... Byłeś już tym smokiem?
07/06/2007 14:58:20
szpaq666 ojej, jaki grozny ten kot :D hehe...

mysle,ze lepiej jest,tak jak mowisz, dac sobie spokoj niz robic cos sztucznie, na sile..tak mnie wlasnie wkurza zawsze moja babka "no, Dorociu,usmiechnij sie!" a co jak ja nie mam ochoty na to ? jak nie mam ku tego powodu? nie mozna czegos kuzwa robic,gdy sie nie odczowa takiej potrzeby..co, tylko dlatego,zeby inni mieli radoche? na pokaz..? nie no, ja tak nie potrafie...no i Ty, tato tez widze,ze nie...czyli kolejna cecha odziedziczona po Tobie ;) hehe.. :*
30/05/2007 17:48:31
moireach Karol jest przeuroczy... normalnie na żywo to on taki szalony, przytulak taki maskotka rodziny i wszystkich obcych.
Polubilibyście się ;p

A kot to na pewno jodłuje ;p
Jak o tym wspomniałeś, to od razu normalnie mi tak zaświtało, że to może być to... no... tak wygląda... masz rację.
30/05/2007 14:22:43
Użytkownik usunięty taki z Ciebie mrau!
30/05/2007 14:10:38
moireach No to się nie uśmiechaj... po co mają Ci się zmarszczki niepotrzebne robić...
Kociak ziewa czy miauczy czy jeszcze innego coś? Niezłe ujęcie.

Czasem podobno lepiej "uśmiechać się fałszywie", ponieważ nie tylko organizm wnioskuje po naszym zachowaniu i zachowuje się adekwatnie [tzn., że nie tylko jak nas dowcip rozbawi, to wtedy się śmiejemy], ale jest również odwrotnie [tzn., że jak się zaczniemy najpierw śmiać, to nam sie może po chwili zrobić wesoło, albo milej i łatwiej nam będzie poprawić sobie humor].
To taka drobna analiza psychologiczna zachowania...
30/05/2007 11:00:36
kaninchen to trzeba sobie znaleźć inny powód do uśmiechu :) zacząś się cieszyć życiem, trawą, niebem, czymkolwiek :)
albo tym kotem na zdjęciu :)

wtedy jest prościej ;)

pozdrawiam serdecznie ^_^
30/05/2007 7:07:33
Użytkownik usunięty ludzie zazwyczaj wymagają od wszystkiech, aby nie musiec wymagac od siebie....
30/05/2007 6:24:26