Dzień dobry...
dzisiajszy dzień zaczęłam o 9 jak zwykle zaraz po porannym siku stanęłam na wadze, wczoraj ostatni posiłek zjadłam o 17, potem wipiłam tylko kawę, dlatego dzisiaj waga pokazała 63,3 kg. Cudowne uczucie, kocham tracić na wadze, zupełeni inaczej się dzisiaj czuje, znacznie lepiej patrzy mi się w lustro, tak naprawdę lubie to uczucie. na śniadanie zjadłąm dzisiaj kanapkę z chleba pełnoziatnistego z twarożkiem i szklankę zielonej herbaty. Skończyam właśnie sprzątać łazienkę, strasznie się zmęczyłąm wiec chyba już spaliłam zjedzona kanapkę, zaraz ide zjeśc drugi posiłek postanowiłąm jeść regularnie, 5 , małych posiłków jezu 5!!<- to brzmi strasznie dużo ale tak podobno jest najzdrowiej. spróbuję więc tej metody..
Teraz czekam do 14, idę z przyjaciółką do studia, kochana robi sobie tattoo, idę jako jest wsparcie ;)
Pozdrawiam was Motylki, trzymam kciuki za każdą z was... :**