Miło to ja nie powiem, ze jest bo mam chwilowy zapad w dół. Z kilku powodów. Ale cóz nie pierwszy raz, poprostu radzę sobie z tym.Symuluję to. Zaprzeczam ze jest okay. I ogólnie. Nie pokazuję tego po sobię poznać. Dobrze ze chciaż szlugi trochę pomagają. Mimo tego, ze to nie jest koniec to i tak początek wszytkiego co najgorszę. Nie obawiam sie rozczarowania bo...
Dobra nie pisze juz bo humor do dupy.
A tak na marginesie to kurwa mac !