Wracam po raz kolejny. Upadam i się podnoszę,to nic ,że nikt tego nie czyta. Mi jest lepiej.
Sezon owocowo-warzywny czas zacząć.
Boję się, boję się o was.
Schudłam tyle i żrąc jak prosię dalej utrzymuję wage. To dziwne.
Postaram się jeszcze bardziej.
nIE ZAWIODĘ WAS,CHOĆBY WAS TU NIE BYŁO.
waga-50 kg
wzrost-165 cm.
cel-48?