Słyszałeś moje słowa mówię ciszej,
gdy potrzeba krzyczeć.
Ze strachu chyba tylko milczę lub kłamię,
że moje życie jest prawdziwe.
Widzisz go?
Ten gość stale stał na uboczu
z dala od głosów dwóch przekupek.
Nie wiem czy dobrze robił milcząc i udając
twardziela miętosząc w palcach peta.
On poniekąd też uważał, że jego być albo nie
być jest motywem do napisania paru stronic maszynopisu.
Myślał, że być może też jest ważny...
A my wpatrzeni w oczy przyszłego dnia
lub nadchodzącej nocy nie mówimy o swoich pragnieniach.
Nie słyszymy swoich myśli stale udając,
że nasze cele będą drogą drugiej osoby.
Jakże często dochodzimy prawdy o wiele za późno.
Monolog
P. Kowalak
Inni zdjęcia: Gwiezdne wrota bluebird11"Kuferek zrychtowany" ezekh114Rozliczenie z zauroczeniem mnilchas28.06.2025 bolimnienieboMaki andrzej73Polecam ponownie! bolimnienieboPolecam! bolimnienieboWARCHLAK *portret małego dzika* xavekittyx27.06.2025 bolimnieniebo22.06.2025 bolimnieniebo