Witam was ;)
Cos jestem na siebie wsciekla i mam straszne wyrzuty sumienia. Wczoraj 0 aktywnosci ale zjadlam tortille pizze i jakies przeklete frytki.. i to wieczorem, nie zdazylam tego spalic nawet. Nie wiem co we mnie wstapilo.. musze sie opamietac!
Przydal by mi sie ktos kto by ze mna cwiczyl przypominal o diecie i wywieral na mnie presje w pewnym sensie bo cos czuje ze jesli bede tak robic to nic z tego -.- a pragne wygladac naprawde dobrze..
bilans:
Sniadanie: nic. (za pozno wstalam) ;)
Obiad: rosol z domowym makaronem + capuccino
Podwieczorek: kawa i male krakersy bez soli
Kolacja: musli z mlekiem + goracy kubek zupa pomidorowa
Aktywnosc:
mel b trening nog 10 minut
mel b trening brzucha 10 minut
15 min z ewa chodakowska
sklony x10
30 minut szybki marsz