Pogoda okropna, byłam w sklepie i po drodze przemoczylam sobie całe buty ;/ dobrze, że więcej nie muszę wychodzić z domu.
Cały czas mam zakwasy na nogach i brzuchu. Ale planuję poćwiczyć, bo w sumie i tak nie mam co robić cały dzień.
Ogólnie straszna nuda, chcę już wiosnę...
BILANS:
ś: 2 parówki z szynki
2ś: pomarańcza
o: zupa pomidorowa z makaronem
p: jogurt grecki z owocami (jagodowy)
k: jajecznica z 2 jajek
AKTYWNOŚĆ:
Ewa Chodakowska - Skalpel
Jestem zadowolona z dzisiejszego dnia, mimo, że spędziłam go w domu to czas wykorzystałam w miarę dobrze. Posprzątałam pokój, zrobiłam pranie, poczytałam książkę, poćwiczyłam. Chciałam dzisiaj zrobić coś innego niż siedzenie na necie, albo leżenie z telefonem w ręce i udało mi się, oby więcej takich dni ;d