Tak, usunęłam ponad 200 zdjęć.
Zaczynam od nowa.
W sumie to ostatnio trochę się działo, ale nie będę się rozpisywać na ten temat.
Jutro mam kolejną *poważną rozmowę* z Jarkiem. Chyba.
Trochę się boję..
Był na mnie zły o to co zrobiłam.
Choć miło, że się o mnie martwi.
Zobaczymy c:
Btw. na dzisiejszych zdjęciach wyszłam jak dziecko.