dziś dzień jak codzień. nie zdążyłam zrobić sobie do szkoły śniadania i burczało mi w brzuchu przez 8 godzin. to był koszmar. dosłownie. nie mogłam się kompletnie skupić i uspokajałam swój brzuch.
kiedyś po powrocie ze szkoły głodna, rzucałam się na wszystko co miałam pod ręką. jadłam obiad, deser, kanapki, parówki, paluszki, bułki slodkie, ciastka itd.
dzisiaj byłam zaskoczona, że po obiedzie nie miałam już uczucia sytości. byłam dumna.
ryż na mleku (235) miley workout
jogurt (223) chodakowska 6 min trening
zupa ogórkowa (175) 30x brzuszki
ryba z sosem serowym i szpinakiem (482) 30s plank
jogurt (138) = 1253/1200 30x nożyce
25 26 27 28 29 30 1 słodycze
25 26 27 28 29 30 1 ćwiczenia
40-dniowe wyzwanie
2. Jaki jest twój cel? Co chcesz w sobie zmienić ?
moim celem jest przede wszystkim zrzucenie kilkunastu centymetrów skąd się tylko da. chciałabym być lżejsza, ale nie zależy mi na wadze tylko właśnie na centymetrach. chciałabym mieć szczupłe uda, jędrne pośladki, płaski brzuch i troche podrosnąć. kiedyś byłam uznawana za jedną z najwyższych dziewczyn w klasie a teraz jestem po środku. źle się z tym czuję.
a jak wam idzie ?
hitens.tumblr.com