- Wrócisz do mnie ?
-A ty zwrócisz mi za każdą butelkę wódki przy której roniłam smutki ?
Za każdą paczkę papierosów która mi pomagała nie stresować się ?
Za każdy gram zioła przez które nie myślałam o tobie ?
I Najważniejsze za każdą wylaną łzę po twoich słowach ?
Nie , nie zwrócisz bo nie wypłaciłbyś mi się do końca życia .
walczyć.? jasne, że potrafię. wtedy kiedy najbardziej mi zależy. kiedy czuję, że tracę coś najważniejszego na świecie. wtedy staram się jak mogę by odzyskać to co jest dla mnie tak ważne. by nie pozwolić na to, żeby to wszystko nagle przestało mieć znaczenie. jednak po którymś razie staje się to nudne. to już nie to samo. wtedy odpuszczam. możesz powiedzieć, że się poddaję. ale nie ja jedynie uważam, że nie można walczyć bez końca kiedy nie widać żadnych efektów.bo druga osoba też powinna mieć w tym swój udział. jakikolwiek.
Lepiej jest być ogromnie szczęśliwym przez krótki czas, nawet jeśli ma się to szczęście stracić, niż przez całe życie odczuwać względne zadowolenie.
Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
- Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
- I co wtedy zrobiłaś?
- Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
- Długo?
- Tydzień.
- To niedługo.
- Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. *I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo.*
Moje dłonie same czepiały się jego ramion, by mocniej mnie do niego przycisnąć; moje wargi wpijały się łapczywie w jego wargi, odpowiadając mu na każde niewypowiedziane pytanie
każdy zna taką osobę,z którą był w jakimś miejscu i to miejsce bez tej osoby nie jest już takie samo.
to przerażające jaka miła potrafię być, gdy czegoś chcę.