Kiedyś podobne było, zdjęcia seryjne;)
Rozmawiałem z dh Wiolą, utwierdziła mnie w przekonaniach. Odchodzą, nie wiem dokładnie dlaczego, bo jest źle, ciężko? Nie wiem. A ja? Jak to było w pewnym groteskowym tekście, o szkole jakiejś, pewien uczeń, brał możność z niemożności, niestety cytatu wam nie przytocze;p Tak i to że jest źle, dla drużyny nadszedł trudny czas, tak ja ide w zaparte żeby zostać... miałem napisać coś czym jest ta "niemożność" z której czerpie swoją możność xD ale myśle że ta wiedza wam do szczęścia nie jest potrzebna.
Już zaczynam kombinować jak to zrobić, będąc w Bydgoszczy, żeby nie zostawić drużyny. Przywiązałem się do tych wariatów, jak widać na dobre i złe;) Właśnie w tej sprawie druhne zagadalem, chyba wybiore opcje 2, o ile nie będzie możliwa alternatywa, a skoro druhna o takowej nie pisala, wątpie czy taka jest;p
Ferie zleciały kijowo, chociaż szlajanie się po mieście w urodziny było świetne, najlepsze chyba jakie miałem, tyle że kogoś mi zabrakło w spacerze... Tak to jeszcze z Emilą pare godzin się szlajałem, świetny dzień:) Tyle było by o feriach.
Jutro szkoła, nawet zastępstw nie mamy żadnych xD ale jest niemiecki, więc dzień skreślam z tych udanych xD
Na karcie próby może pojawią się w najblizszym czasie pierwsze autografy;p na sprawność mam 2 na 5 już xD
W najbliższym czasie chce ognicho rozpalić, ale takie porządne, co wy na to? Nie ciągnie nikogo do ognicha? ;) na gg jak ktoś by się odezwał był bym uradowany:)
Inni zdjęcia: Sjesta. ezekh114Na kanałku patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24