wywijam rękawy przysiadając w media markecie przed telewizorem wiżyn super optical HD ful definiszyn 3D.
oglądam zaśliniona wielkouchowe słuchawy bezprzewodowe lub z z radiem i funkcją 'jak bachor zapłacze usłyszysz'
kupuje wage z pomiarem tłuszczu miesni wody kosci i proporcji wielkosci dupy wzgledem głowy.
mijam 30 tysiecy sztandów audiobooków. niedlugo ksiegarnie znikna co za bol.
czekam z nosem w zielonej mili.
wszystko ciagle na do przodu.
niekupie nigdy magnetowidu i wypukloekranowego telewizorka a'la lata dwudzieste. nie kupie magnetofonu.
n i e k u p i e n a w e t w a g i k t o r a b e d z i e m n i e o k l a m y w a c d l a mo j e g o d ob r a.
foto inspirowana za chuja nie wiem kim.